„Człowiek zagarnia coraz większe obszary do swojej wyłącznie dyspozycji. Trwa nieustanna rozbudowa miast, obiektów przemysłowych, dróg, linii kolejowych, lotnisk, nawet wsi. Pochłania to rokrocznie mnóstwo gruntów, przy czym tempo tego procesu jest bardzo szybkie.” - pisała doktor nauk przyrodniczych Antonina Leńkowa w 1985 roku. Trzydzieści sześć lat temu.