Zdaniem Darii Mielcarzewicz
„melancholia Rusałki dotyczy straty i tęsknoty, melancholia Jeziora Kierskiego zagląda w martwicę jego dna, natomiast melancholia Strzeszyna to opowieść o jeziorze, które wysycha, będąc już i tak najmniejszym zbiornikiem tych terenów”.
Opowieść o wodzie i melancholii zamknęła w cyklu fotografii „Profundum”, który można było oglądać w ABC Gallery w Poznaniu.
Daria od trzech lat tworzy mapę wielkopolskich jezior.
Na północy kończy się na Obornikach, a na południu w okolicach Kórnika. Do każdego narysowanego jeziora dodaje zdjęcia, autorski opis i nagranie audio, bo jezioro można doświadczać wszystkimi zmysłami!
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
W podcascie wykorzystano fragmenty dźwięków, które Daria Mielcarzewicz nagrała nad jeziorami.