fot. Starostwo Powiatowe w Lesznie, na zdj. Pałac w Pawłowicach

Powiat leszczyński znany i nieznany

Tereny dzisiejszego powiatu dawniej wchodziły w skład powiatów: kościańskiego i wschowskiego. Leszno rangę miasta powiatowego zyskało w drugiej połowie 1887 roku.

We wrześniu starosta wschowski Günther oficjalnie pożegnał pracowników odchodzących do Leszna, a drugiego października Leszno stało się siedzibą nowego starostwa. Czy ten dzień powinny świętować kolejne pokolenia i odpalać fajerwerki? Jak zmieniała się struktura powiatu na przestrzeni lat? Jakimi zabytkami się chlubi, a które są mniej znane?

Dzieje powiatu

W urzędzie nowo powstałego powiatu zatrudnieni zostali pracownicy popierający antypolską politykę, a nowe władze miały być ośrodkiem germanizacji. Nie minęły trzy dekady od utworzenia powiatu i wybuchła wojna światowa. Rozpoczęły się zmiany w strukturach instytucji. W czerwcu 1919 r. na stanowisko starosty powołany został Tadeusz Sobeski (jego gabinet początkowo znajdował się w pobliskiej Osiecznej – do czasu powrotu Leszna do macierzy w 1920 r.).

 

W 1933 r. w wyniku ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządów w Polsce władza starosty znacznie się zwiększyła.

Dwa lata później zwiększył się także obszar powiatu leszczyńskiego wskutek likwidacji powiatu śmigielskiego. W czasie okupacji powiat otrzymał władzę samorządową, która była podporządkowana prawom niemieckim, a polska ludność została poddana wszechobecnemu terrorowi. Po wyzwoleniu z okupacji niemieckiej przed organami powiatowymi stały ogromne wyzwania: przezwyciężenie ogólnych niedostateczności życia gospodarczego, zbudowanie nowego ustroju społecznego, przeprowadzenie reformy rolnej, upaństwowienie przemysłu i odbudowa życia społeczno-gospodarczego.

 

Mapa powiatu z 1940 r., fot. M. Gołembka

Mapa powiatu z 1940 r., fot. M. Gołembka

W 1950 r. zlikwidowano funkcję starosty, a jego obowiązki przejęły organy rad narodowych.

W wyniku kolejnych zmian ustroju administracyjnego utworzono na krótko stanowisko naczelnika miasta i powiatu, którą w latach 1973-75 zajmował Stanisław Koronowski. W efekcie nowego podziału wojewódzkiego w 1975 r. zlikwidowano wszystkie powiaty.

Z dniem 1 stycznia 1999 r. utworzono powiat leszczyński grodzki obejmujący obszarem miasto Leszno oraz powiat leszczyński ziemski z siedzibą w Lesznie. Obecnie wszystkie najważniejsze decyzje o podstawowym znaczeniu dla funkcjonowania powiatu znajdują się w kompetencji dwóch organów: Rady Powiatu Leszczyńskiego i Zarządu Powiatu Leszczyńskiego.

Zabytki

W ewidencji i w rejestrach Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków znajduje się łącznie ponad 3,6 tys. obiektów. Ta lista powiększyła się w marcu tego roku o cztery kolejne. Wpisany został cmentarz przykościelny wraz z ogrodzeniem położony w zespole kościoła parafialnego Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej w Oporowie. Do ewidencji trafiły także dwa grobowce i kaplica znajdująca się na cmentarzu.

 

Zamek w Rydzynie to zabytek, o którym krążą legendy. Swym urokiem zachwyca o każdej porze roku, fot. Łukasz Małkiewicz

Zamek w Rydzynie to zabytek, o którym krążą legendy. Swym urokiem zachwyca o każdej porze roku, fot. Łukasz Małkiewicz

Do najbardziej oczywistych i najlepiej rozpoznawalnych zabytków powiatu z pewnością należy założenie rezydencjonalno-urbanistyczne Rydzyny, uznane w 2017 r. za Pomnik Historii.

Rydzyna jest wyjątkowo urocza i niepokalana w swoim osiemnastowiecznym kształcie. Uwodzi kolorowymi fasadami kamienic i kryje wiele niespodzianek. Niemal na każdym kroku możemy podziwiać zabytek, bądź obiekt o cechach zabytkowych. Jedną z największych atrakcji jest dawna siedziba Leszczyńskich i Sułkowskich położona w malowniczym parku.

 

Spacerując zamkowymi korytarzami, warto pamiętać, że jesteśmy w miejscu, w którym gościł Adam Mickiewicz czy Julian Ursyn Niemcewicz.

Do objęcia ochroną w formie Pomnika Historii aspiruje malowniczy zespół parkowo-pałacowy w Pawłowicach. Park chlubi się pięknymi okazami lip, topoli, dębów i wiązów. W pałacu zachwyca m.in. przepiękna sala balowa zwana także kolumnową.

 

Pałac we Włoszakowicach, fot. M. Gołembka

Pałac we Włoszakowicach, fot. M. Gołembka

Ciekawostką jest, że architektem pałacu był Carl Gotthard Langhans, który odpowiadał także za Bramę Brandenburską w Berlinie.

Lista wartych odwiedzenia miejsc jest bardzo długa. Wystarczy dodać także wyjątkowy na planie trójkąta pałac we Włoszakowicach czy pałace w Górznie oraz w Garzynie. Inwestorami dwóch ostatnich była rodzina Müllerów.

Nie tylko zamki i pałace

Przywołane wyżej obiekty w pełni zasłużenie wypełniają strony przewodników turystycznych. Należy jednak pamiętać, że w ewidencji zabytków znajdują się także inne obiekty. Ciekawym i mniej znanym obiektem jest choćby zabytkowa obora w Bojanicach, która podobnie jak wspomniane pałace powstała na zlecenie Müllerów.

 

Zabytkowa obora w Bojanicach, fot. M. Gołembka

Zabytkowa obora w Bojanicach, fot. M. Gołembka

Czy zatem architekci i budowniczowie Müllerów wszystko, czego dotknęli, zamieniali w zabytek?

Przyjrzyjmy się bliżej zabudowie. Wysokość pierwszej kondygnacji stanowi mur pruski zbudowany z cegły ceramicznej pełnej. Wewnątrz na uwagę zasługują sklepienia łukowe. Dolna kondygnacja obory służy jej mieszkańcom – krowom, natomiast dwie górne kondygnacje pełnią rolę magazynowe.

Budowę budynku datuje się na 1909 r. Do najstarszych elementów z całego kompleksu z pewnością należy komin, sygnowany datą 1881. W jego sąsiedztwie z kolei jest obiekt mieszczący część administracyjną.

 

Otynkowany został w latach 60. ubiegłego wieku, co także zaznaczono na elewacji. Warto zaznaczyć, że do lat 70. działała tutaj również gorzelnia. Później ulokowano przedszkole, a następnie klubokawiarnię.

 

Pracownicy z sentymentem wspominają odbieranie mleka przez „okienko”.

A czy ich codzienna praca i obecność w budynkach jest kontynuacją wyjątkowej i bogatej historii? Czy do utożsamiania się z historią potrzebne są zabudowy pałacowe?

Powiatowy Program opieki nad Zabytkami na lata 2021-2024

Celem opracowania Programu dla powiatu leszczyńskiego jest dążenie do znaczącej poprawy stanu zasobów dziedzictwa kulturowego oraz zachowania krajobrazu kulturowego z uwzględnieniem zasady zrównoważonego rozwoju. Jest to dokument o charakterze uzupełniającym w stosunku do innych aktów z zakresu planowania opieki nad zabytkami.

 

Pałac w Górznie w głębi jezioro, fot. Andrzej Cieślik

Pałac w Górznie w głębi jezioro, fot. Andrzej Cieślik

Żaden program nie zmieni natomiast społecznego podejścia. Cieszy fakt, że w regionie istnieje wiele stowarzyszeń i fundacji, które bezinteresownie opiekują się zabytkami.

Poszukujący dodatkowego wzmocnienia dla swoich działań mogą wystąpić z wnioskiem o status społecznego opiekuna zabytków.

Celowo powyżej opisałem budynek obory, aby uświadomić, że dziedzictwo, to nie tylko romantyczne zamki i zachwycające obiekty sakralne. Wspomniałem o społecznej opiece zabytków, ale uważam, że i ten kij ma dwa końce. Zabytki mają nam służyć.

 

Wybierając się na przykład do Bojanic, nie wiedziałem czego oczekiwać. Zostałem bardzo mile przyjęty przez pracowników i z ogromną ciekawością wysłuchałem opowieści, które najczęściej nie trafiają do przewodników i opracowań historycznych.

Poznawanie obiektów na chybił trafił może okazać się bardzo ciekawą przygodą i pozwolić lepiej poznać okolice miejsca zamieszkania. Życzę sobie i wszystkim czytelnikom cudownych odkryć.

Podziel się kulturą!
What’s your Reaction?
Ciekawe
Ciekawe
0
Świetne
Świetne
0
Smutne
Smutne
0
Komiczne
Komiczne
0
Oburzające
Oburzające
0
Dziwne
Dziwne
0