Wybór ponad 100 zdjęć i zapisków z lat. 50 XX wieku, które jej córka przekazała CYRYL-owi (Wirtualnemu Muzeum Historii Poznania), zadaje kłam powszechnej opinii, że Poznaniacy to ponuracy, którzy nie potrafią cieszyć się życiem.
Cholewczyńska-Derwich zbierała i skrupulatnie opisywała zdjęcia i wycinki prasowe dotyczące również swojej twórczości oraz dokonań jej męża, rysownika Henryka Derwicha.
Mimo niewątpliwych talentów i zasług (m.in. współpracowała z wybitnym ortopedą, profesorem Wiktorem Degą) Stefania Cholewczyńska-Derwich pozostaje w cieniu legendy męża. Jej córka, Małgorzata Derwich-Pawela chce to zmienić.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy o artystce, która zasługuje na upamiętnienie.