fot. Filip Bączkiewicz, uroczysta inauguracja miejsca pamięci w Jarogniewicach

Memento

Przed kilkoma tygodniami obchodzono kolejną rocznicę tragicznych wydarzeń w lasach Palędzie i Dąbrówka koło Poznania. Mniej znane, lecz równie tragiczne były wydarzenia, jakie miały miejsce w lesie niedaleko Jarogniewic w gminie Czempiń.

Świadectwem tamtych wydarzeń jest miejsce pamięci, które w ostatnim czasie zostało zrewitalizowane.

„T4”

Wraz z dojściem do władzy w Niemczech nazistów, zrodził się program eutanazji. W jego ramach przewidywano stopniowe eliminowanie ze społeczeństwa osób upośledzonych, cierpiących na zaburzenia rozwojowe i choroby psychiczne, wreszcie obarczone wadami genetycznymi. Ideologia nazistowska wskazywała, iż osoby te stanowią obciążenie dla społeczeństwa niemieckiego oraz przyczyniają się do jego osłabienia ze względu na konieczność sprawowania nad nimi opieki i ponoszeniu w związku z nią kosztów, które obciążać miały gospodarkę i budżet Rzeszy.

 

Rasa aryjska miała być wolna od jakichkolwiek ułomności, niemiecka zaś krew pozbawiona słabości.

Faszyści powołali ośrodek badawczy Ahnenerbe, w którym prowadzono badania nie tylko nad dowiedzeniem wyższości rasy aryjskiej, ale zarazem nad wzmacnianiem pożądanych cech fizycznych i psychicznych, przy jednoczesnym eliminowaniu niepożądanych z puli genetycznej Niemców. W ten sposób zrodziła się eugenika, myśl udoskonalenia człowieka, selektywnego wybierania najlepszych cech i likwidowania nieodpowiadających modelowi.

Za początek działań będących wstępem do mordowania osób upośledzonych, należy uznać wprowadzoną 14 lipca 1933 roku „Ustawę o zapobieganiu narodzin potomstwa obciążonego chorobą dziedzictwa” (Gesetz über die Verhütung erbkranken Nachwuchses), która pozwalała władzom na przymusową sterylizację osób o określonych schorzeniach. Zaczęto je przedstawiać jako społeczny ciężar, zbyteczny koszt, a później wręcz jako szkodniki. Jednocześnie zalecano „humanitarne” ich uśmiercanie, co miało być nie tylko ulżeniem im, ale również odciążeniem narodu.

 

Renowacja pamiątkowej tablicy, fot. Ewelina Maciejczyk

Renowacja pamiątkowej tablicy, fot. Ewelina Maciejczyk

Na mocy decyzji Adolfa Hitlera 1 września 1939 roku przystąpiono do realizacji Vernichtung von lebensunwerten Leben – likwidacji życia niewartego życia.

Na śmierć skazano osoby z zaburzeniami psychicznymi, cierpiące na zaburzenia neurologiczne i somatyczne, podopiecznych zakładów opiekuńczych, osoby ubezwłasnowolnione i z zaburzeniami rozwoju psycho-fizycznego. Szacuje się, że w wyniku tych działań hitlerowcy zamordowali około 200 000 osób.

Operacja fizycznej eksterminacji otrzymała kryptonim „T4” od nazwy ulicy Tiergartenstrasse, gdzie mieściła się centrala biura kierującego projektem.

Jarogniewice

W ciągu tygodnia od 15 do 22 stycznia 1940 roku z Landeheilanstalt Kosten przywieziono samochodami do lasu w Jarogniewicach 534 osoby cierpiące na zaburzenia psychiczne, rozwojowe i niesamodzielne życiowe. Wśród nich znaleźli się mężczyźni, kobiety i dzieci. Wcześniej otrzymali zastrzyki ze środków uspakajających.

Głaz pamiątkowy w Jarogniewicach przed rewitalizacją, fot. Emilian Prałat

Głaz pamiątkowy w Jarogniewicach przed rewitalizacją, fot. Emilian Prałat

 

Na miejscu zostali zagazowani we wspomnianych samochodach i pogrzebani w masowych grobach.

W późniejszym czasie, w miejscu tym pochowano 250 pacjentów z terenów północnej Rzeszy, a także 48 podopiecznych zakładu opiekuńczego z Osiecznej koło Leszna.

W kwietniu 1945 roku oddział SS rozpoczął akcję zacierania śladów zbrodni popełnionej w Jarogniewicach. Masowe mogiły zostały rozkopane, a szczątki spalono wapnem gaszonym.

 

W 1946 roku miejsce kaźni upamiętniono dwoma krzyżami z tablicami przypominającymi pomordowane kobiety i mężczyzn. Miejsca te przetrwały. Nie zachowało się miejsc pogrzebania dzieci…Wiadomo jedynie, że po wojnie obsadzono je bzami.

Pamięć

Miejsce pamięci tworzy niewielka leśna polana. Od kilku lat w następstwie sukcesji wtórnej lasu stopniowo zarastała roślinnością podszytową, głównie krzewami jeżyn i czeremchą, a miejsce popadało w zapomnienie. Wyraźnie widoczna była ekspansja robinii pseudoakacji, której samosiejki pojawiały się powszechnie na całym terenie.

W bezpośredniej bliskości głównego miejsca pamięci znajdowały się gałęzie po przeprowadzonym zrębie, które wpływały negatywnie na estetykę miejsca. Duża część terenu zarośnięta była wysokimi pokrzywami i trawami. Zasadnicze miejsce pamięci tworzy niewielkie zagłębienie na planie kwadratu. 

 

Miejsce pamięci w Jarogniewicach przed rewitalizacją, fot. Emilian Prałat

Miejsce pamięci w Jarogniewicach przed rewitalizacją, fot. Emilian Prałat

W jego wnętrzu umieszczono drewniane opłotowanie powtarzające plan kwadratu. Poszczególne pola opierały się na betonowych słupkach. W centrum opłotowania znajdował się granitowy krzyż na sześciennym cokole.

Do podstawy krzyża przytwierdzono tablicę z napisem (mocno startym) o treści:

 

„Miejsca kaźni 237 pacjentów zakładu psychiatrycznego w Kościanie pomordowanych przez najeźdźców hitlerowskich styczeń-luty 1940”.

 

W pobliżu miejsca, w 2004 roku, odsłonięto granitowy głaz narzutowy z wyrytą inskrypcją:

 

„Pamięci spoczywających w lesie pod Jarogniewicami Polaków, Żydów i Niemców zamordowanych przez hitlerowców w 1940 r.”.

 

I napis poniżej:

 

„Mówienie jest wysiłkiem: nie zdoła człowiek wyrazić wszystkiego słowami ks. Koholeta 1:8.”

Rewitalizacja

W minione wakacje miejsce pamięci w Jarogniewicach zostało gruntownie odnowione. W ramach przeprowadzonych prac zdemontowano stare, rozpadające się opłotowanie, które zastąpiono nowym, metalowym na ceglanym cokole.

Krzyż z tablicą zostały zakonserwowane. Przestrzeń między krzyżem a opłotowaniem utwardzono granitową kostką. Zastąpiła ona również zniszczoną nawierzchnię wokół głazu.

 

Tablica informacyjna w miejscu pamięci w Jarogniewicach, fot. Emilian Prałat

Tablica informacyjna w miejscu pamięci w Jarogniewicach, fot. Emilian Prałat

W pobliżu znalazła się także dwuelementowa tablica w języku polskim i angielskim, w kształcie napisu „T4” przybliżająca historię miejsca.

Po usunięciu samosiejek i gałęzi, Nadleśnictwo Konstantynowo zasadziło nowe drzewka dębowe. Cały teren wygrodzono również nowymi akacjowymi palikami.

Ostatnim elementem były nowe tablice kierunkowe wskazujące dojazd do miejsca pamięci. 2 października 2022 odbyła się uroczystość ponownego zainaugurowania miejsca, które jest świadkiem wielkiej zbrodni i przestrogą, która zwłaszcza dzisiaj, kiedy za wschodnią granicą ponownie pojawiają się masowe groby, powinna być niczym memento…

Podziel się kulturą!
What’s your Reaction?
Ciekawe
Ciekawe
1
Świetne
Świetne
0
Smutne
Smutne
5
Komiczne
Komiczne
0
Oburzające
Oburzające
0
Dziwne
Dziwne
0