Opublikowano:
3 stycznia 2019
Adam Kaczanowski: raczej pisarz, trochę performer – tak mówi o sobie. Wydał niedawno nową książkę poetycką „Cele" (wyd. WBPiCAK 2018), której jednym z tematów jest… koniec świata.
Adam Kaczanowski: raczej pisarz, trochę performer – tak mówi o sobie. Wydał niedawno nową książkę poetycką „Cele” (wyd. WBPiCAK 2018), której jednym z tematów jest… koniec świata.
„Nie mógłbym powiedzieć, że jestem zainteresowany śmiercią, nie doświadczyłem jej jeszcze w swojej bliskości. Wykorzystuję śmierć w ramach zabawy konwencją po to, żeby powiedzieć o tym, co jest dla mnie naprawdę ważne, czyli o życiu” – mówi w wywiadzie dla portalu Kultura u Podstaw.
Adam Kaczanowski od kilku lat mieszka w Warszawie, gdzie pracuje w agencji reklamowej. Do rodzinnego Poznania przyjechał na spotkanie w ramach cyklu Seryjni Poeci, na które wybrała się Martyna Nicińska.
Zdjęcia: Wojciech Biedak, Maciej Kaczyński, Magdalena Rubine/JWT
CZYTAJ TAKŻE: Z kamerą wśród homo sapiens. Rozmowa z Adamem Kaczanowskim
SŁUCHAJ TAKŻE: Zamieniam się w słuch: Adrian Wykrota
SŁUCHAJ TAKŻE: Zamieniam się w słuch: Dariusz Suska
SŁUCHAJ TAKŻE: Zamieniam się w słuch: Marta Guśniowska
