Goście Radziwiłłów: Tomasz Kontny
Opublikowano:
15 marca 2023
Od:
Do:
Początek:
Koniec:
W październiku 2022 roku, w ramach programu pt. "Goście Radziwiłłów", odbyła się trwająca 4 tygodnie rezydencja literacka. W jej trakcie pięć osób pracowało nad swoimi autorskimi utworami.
Program „Goście Radziwiłłów” został zainicjowany przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego w roku 2020.
Rezydentów zaprosił Pałac Myśliwski Książąt Radziwiłłów w Antoninie – Dom Pracy Twórczej.
Jednym z uczestników był autor komiksów Tomasz Kontny. W ramach Programu „Goście Radziwiłłów” przygotował utwór, którego tłem będzie telewizyjny cykl, w przeszłości emitowany w polskiej telewizji pt. „Niewidzialna ręka”.
Poniżej prezentujemy fragment.
NIEWIDZIALNA RĘKA
STRONA 6
1. Retrospekcja. Noc. Wnętrze szklarni. Narzędzia – łopaty, grabie, taczka – uderzają o siebie, przewracają się na bok. Mały Aleksander odskakuje na bok.
RAMKA Z NARRACJĄ: Zgubiła mnie wiara, że agenci Ręki są nietykalni. Byłem zbyt pewny siebie.
2. Retrospekcja. Grubawy mężczyzna w podkoszulku i spodniach od piżamy, z dubeltówką w rękach – celuje w cień biegnącej postaci, który to cień przesuwa się po ścianie szklarni.
RAMKA Z NARRACJĄ: Hałas przyciągnął właściciela. Wypadł z domu i zaczął strzelać do złodziei.
3. Retrospekcja. Wnętrze szklarni. Koło głowy małego Aleksandra rozpryskuje się szkło. Odłamki szkła ranią mu twarz.
RAMKA Z NARRACJĄ: Wybrałem ucieczkę zamiast tłumaczeń.
4. Retrospekcja. Mały Aleksander przełazi przez rów z wodą – właśnie potyka się o jakiś kamulec. Za jego plecami widać pole obsiane zbożem, jeszcze dalej widać dachy szklarni i rozświetlony dom właściciela.
RAMKA Z NARRACJĄ: Poharatałem się, zwichnąłem nogę w rowie, ale zwiałem. Rodzicom powiedziałem, że potracił mnie motocykl.
5. Retrospekcja. Mały Aleksander biegnie poboczem drogi.
RAMKA Z NARRACJĄ: Ręką miała przecież działać w ukryciu.
POSTACIE
MACIEJ WRÓBEL – dwadzieścia parę lat. Wygląda jak chuligan – wygolona głowa, kurtka bomberka. Równie dobrze może pomóc staruszce, jak i okraść ją na przejściu. Przeciętnego wzrostu, niezbyt ładny (albo wprost brzydki? Za to charakterystyczny!. Jest gibki, zbudowany jak biegacz albo rowerzysta. Jest w nim mrok związany z trudną przeszłością, ale i naiwność, bo faktycznie na początku tej historii Maciej jest naiwniakiem.
ALEKSANDER KONIECZNY – ma circa 60 lat, ale powinien wyglądać na starszego. Jest mocno pomarszczony i schorowany, widać to po nim, zresztą chodzi z laseczką. Nosi okulary. Mimo, że wygląda na dość słabego, zachował jeszcze trochę młodzieńczej siły i werwy.
CICHY – rottweiler, wielki i groźny.