Pride Week 2023 w Poznaniu
Opublikowano:
23 czerwca 2023
Od:
Do:
Początek:
Koniec:
Arek Kluk, prezes Grupy Stonewall, opowiada o tym, co nas czeka na Pride Weeku i XIX Marszu Równości w Poznaniu.
Jakub Wojtaszczyk: W tym roku po raz kolejny Grupa Stonewall organizuje Pride Week, czyli poznańskie święto społeczności LGBTQ+. Co nas czeka?
Arek Kluk: Pride Week jest parasolem, który spina wszystkie wydarzenia dziejące się wokół Marszu Równości. Będzie ich około 35. Jest też Pride Fest, czyli oddzielne wydarzenie, które jednocześnie wchodzi w skład Pride Weeku. To trzydniowy festiwal muzyczny, dzieje się niejako jako impreza towarzysząca.
Pride Week zaczyna się w sobotę, 24.06. Kończy się w niedzielę, 2.07, dzień po Marszu Równości.
Wydłużamy trochę tydzień (śmiech). Robimy to z konieczności, bo mamy tyle wydarzeń! Są one różnorodne, jak zresztą co roku. Odbędą się panele i debaty wokół tematów zorientowanych na społeczność LGBTQ+, jak między innymi interpłciowość czy o osobach niehetero po czterdziestce, będą też imprezowe sytuacje, organizujemy nawet karaoke w kultowym klubie Come Back!
Przed Marszem Równości zapraszamy na taneczny before, czyli Soho, które tym razem planujemy na skrzyżowaniu ulic Taczaka i Kościuszki.
Oczywiście najważniejszym wydarzeniem jest XIX Marsz Równości.
JW: Czy w czasie Pride Weeku znajdziemy wydarzenia, które reagują na bieżącą sytuację polityczno-społeczną?
AK: Nie, nie mamy takich punktów w programie. W zeszłym roku motywem Pride Weeku był gołąb. Byliśmy świeżo po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Chcieliśmy podkreślić, jak ważny jest pokój. Udzieliliśmy symbolicznego wsparcia osobom uchodźczym.
W tym roku stawiamy na klimat wakacyjno-festiwalowy.
Postawiliśmy na motyw osoby w dżinsowej kurtce malującej tęczową flagę. Dorzucamy do tego wspominany Pride Fest. Kładziemy nacisk na rozrywkę i celebrację queerowości. Cieszymy się naszym świętem. W tym roku mniej będzie politycznych kwestii. Przed nami wybory, ale nimi zajmiemy się po Pridzie. Jako Grupa Stonewall będziemy starali się wpłynąć na frekwencję przynajmniej w naszej społeczności.
JW: Wspomniałeś o Pride Fest. To nowość…
AK: Dotychczas większe koncerty odbywały się np. na placu Wolności czy Plaży Wilda. Były to imprezy bezpłatne. Teraz, z większym budżetem z biletów, robimy imprezę na większą skalę. Pride Fest będzie trwać od 29.06 do 1.07. Pierwszy dzień to nawiązanie do organizowanego przez nas w ubiegłych latach Queer Night. Na scenie zobaczymy największe gwiazdy rodzimego queerowego podwórka: Shady Lady, Himerę, Algebrę, Alę Urwał, Red Juliette, House of Revlon i uczestniczkę Drag Race Belgium – Valenciagę. W przeddzień XIX Marszu Równości usłyszymy Shyness!, KIWI, ATLVNTA i NOVIKĘ z zespołem.
Trzeci, ostatni dzień współtworzymy z Malta Festival.
Będzie to zwieńczenie odbywających się równocześnie dwóch poznańskich festiwali. Idziemy śladem zachodnich parad i marszów. Tam jest dużo imprez towarzyszących.
JW: Mówisz, że w tym roku głównie celebrujemy bycie w społeczności LGBTQ+. To już tylko impreza czy jeszcze walka?
AK: Walka poprzez świętowanie i imprezę! Celebracja pomaga przyciągnąć więcej osób na Marsz Równości i Pride Week. Generuje zainteresowanie, a walka odbywa się między innymi właśnie przez frekwencję.
Ludzie dookoła widzą, jak silną społecznością jesteśmy.
Nie zapominamy, że żyjemy w Polsce, kraju, który jest na pierwszym miejscu wśród najbardziej homofobicznych krajów Unii Europejskiej. Prawodawstwo nie zmieniło się na lepsze od dziesiątek lat. Nawet się pogorszyło, jeżeli spojrzymy na edukację seksualną. Zasłużyliśmy, żeby mieć imprezowy, luźny tydzień, gdzie można się wyrazić i poczuć wolnym. Naładować akumulatory przed całoroczną walką.
JW: Wisienką na torcie jest XIX Marsz Równości. Możesz zdradzić trasę?
AK: Marsz Równości, jak wspomniałem, odbędzie się 1.07. Centrum wydarzeń to Centrum Kultury Zamek, gdzie znajduje się Lokum Stonewall. To nasza baza. W związku z tym startujemy z ulicy Święty Marcin na wysokości Zamku właśnie. W tym miejscu też będziemy kończyć. Po raz pierwszy idziemy na Łazarz. Z Zamku będziemy kierować się na rondo Kaponiera. Następnie będziemy maszerować Roosevelta, całą Głogowską, miniemy Rynek Łazarski do skrzyżowania z ulicą Hetmańską. Tam skręcimy w prawo i Hetmańską pójdziemy do skrzyżowania z Arciszewskiego i Reymonta.
Okrążymy Arenę. Będziemy wracać Grunwaldzką w kierunku Bałtyku, ronda Kaponiera i do Zamku.
Cała trasa ma 7 km. Powinniśmy ją przejść w 2,5–3 godziny. Pracujemy nad platformami. Pojawią się też mniejsze pojazdy z muzyką. Będą, jak w poprzednich latach, też przystanki muzyczne, na przykład Teatru Polskiego.
JW: Które wydarzenia są dla ciebie najbardziej istotne?
AK: We wtorek, 27.06, ma premierę książka „Inny Poznań”, którą Grupa Stonewall wydała wraz z Wydawnictwem Miejskim Posnania.
W Lokum Stonewall z autorem, Mikiem Urbaniakiem rozmawiać będzie Ewa Wanat.
Publikacja jest zbiorem wywiadów z osobami z poznańskiej społeczności queerowej, w tym ze mną. Co prawda znajdą się w niej prywatne historie osób bohaterskich, ale rozmowy skupiają się głównie na zmianie społecznej, jaką przeszło miasto na przestrzeni lat. To też obraz Poznania w tym momencie. Dla mnie też zawsze ciekawe są imprezy. Lubię tłum i jego energię. Dlatego w pierwszej kolejności zapraszam na wydarzenia, które będą generować takie emocje. Natomiast każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.