Pałac w Lewkowie
Opublikowano:
4 grudnia 2020
Od:
Do:
Początek:
Koniec:
Ignacy Mościcki, Hieronim Bonaparte, Karol Kniaziewicz. Pałac Lipskich w Lewkowie gościł wielu znamienitych gości. Już wkrótce wyremontowany obiekt otworzy swe podwoje dla zwiedzających. Kiedy Lewków zostanie ponownie otwarty, aktualne staną się słowa inskrypcji z tablicy fundacyjnej: ,,Sobie Swoim Przyjaciołom Potomności”.
Lipscy w Lewkowie
Był rok 1786. Wojciech Lipski – sędzia grodzki kaliski, generał adiutant króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, właściciel wsi Rudnicza w okolicach Wągrowca – kupił od Józefa Krzyżanowskiego majętność Lewków koło Ostrowa Wielkopolskiego. Tam w latach 1788–1791 z jego fundacji zbudowano klasycystyczny pałac.
Profesor Zofia Ostrowska-Kębłowska pisała, że oparto go na tych samych planach co dwór w Objezierzu niedaleko Obornik. W obu wypadkach „źródłem natchnienia były rysunki” nadwornego architekta królewskiego Jana Chrystiana Kamsetzera, sporządzone na potrzeby budowy pałacu dla Radolińskich w Siernikach pod Rogoźnem.
Kopia pałacu w Siernikach?
Zdaniem Ostrowskiej pałac w Lewkowie jest „niemal repliką Siernik”. Świadczą o tym identyczne wymiary rzutów, dyspozycji kondygnacji oraz prawie taki sam układ wnętrz.
„Różnice zaś są wynikiem nie tyle orientacji stylowej budowniczego, ile skutkiem odmiennego gustu fundatorów, a także posłużeniem się przy budowie innym zespołem wykonawców”.
Tym, co znacząco różni oba dwory, jest bowiem jedynie kształt ryzalitu elewacji ogrodowej. W Siernikach jest trójboczny, a w Lewkowie półkolisty. Samo założenie pałacowe, składające się także z dwóch oficyn, dziedzińca honorowego i dwóch budynków gospodarczych, mocno nawiązuje do schematu rezydencji barokowej. Co ciekawe, w pobliżu obiektów pałacowych, przy drugim dziedzińcu ulokowano – inaczej niż w Siernikach i Objezierzu – zabudowania gospodarcze.
,,Sobie Swoim Przyjaciołom Potomności”
Najoryginalniejszą cechą pałacu jest zdaniem Ostrowskiej opracowanie fasady, niezwykle bogato ozdobionej sztukateriami i malowidłami, a także rzeźbami. Wrażenie robią dwa gryfy w naczółku portyku, podtrzymujące tablicę fundacyjną z przywoływaną już inskrypcją, również inspirowaną tą z Siernik (tam brzmi ona: „Sobie, Swoim, Przyjaźni, Czasowi”).
Sztukaterie zdobiące wnętrze wykonali zapewne ci sami dekoratorzy, którzy pracowali nad elewacją.
„Natomiast malowidła iluzjonistyczne, organizujące niegdyś wnętrze rotundy, sąsiednich salonów: egipskiego i krajobrazowego oraz buduaru i westybulu – powstały zapewne nieco później, około roku 1800, w wyniku działalności Antoniego Smuglewicza i jego pomocników”.
Wojna i czasy powojenne
W roku 1939 wydalono lewkowskich właścicieli i rozkradziono najcenniejsze dzieła sztuki. Czego nie wzięli Niemcy, to zniszczyli Rosjanie. W 1945 roku utworzyli tu szpital, przeznaczając na opał książki i meble. Po wojnie w pałacu była siedziba Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”, mieściło się w nim przedszkole, biblioteka, kawiarnia.
Trzymano tu nawet żywy inwentarz! W 1951 roku pałac został wpisany do rejestru zabytków województwa wielkopolskiego, w kolejnych latach dopisano do niego oficyny, park i budynki gospodarcze. Remont siedziby Lipskich przeprowadzony w latach 70. i 80. XX wieku pozostawiał wiele do życzenia.
Odpadające tynki, sztukaterie, polichromie, rozpadające się schody – to tylko niektóre problemy. Pozostałe budynki, od lat nieużytkowane, były w jeszcze gorszym stanie, a park bardzo zaniedbany.
Muzeum
Po koniec lat 80. w pałacu powstał oddział Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej – Zespół Pałacowo-Parkowy w Lewkowie. Budynek nie był przystosowany do pełnienia tej funkcji, a ekspozycja – dość ograniczona i skupiona na ziemiaństwie południowej Wielkopolski.
W 1986 roku utworzono Koło Miłośników Lewkowa i za sprawą jego prezesa, prof. Jerzego Pietrzaka, organizowano tu wieczory historyczno-artystyczne. Uchwałą Samorządu Województwa Wielkopolskiego 1 czerwca 2017 roku placówkę przekształcono w samodzielną instytucję kultury.
Inwestycja
W połowie października 2018 roku Agnieszka Gibasiewicz, dyrektor Muzeum w Lewkowie, podpisała umowę z wykonawcą na remont całego założenia pałacowego. Oprócz modernizacji istniejących budynków i rewitalizacji parku zostanie odtworzony kompleks przy wozowni, połączony z oficyną zachodnią przejściem podziemnym. W pałacu na parterze nadal będzie muzeum, piwnice zostaną przeznaczone na gastronomię i część ekspozycyjną, a na piętrze powstanie Centrum Edukacji Historycznej. Oficyny mają docelowo pełnić funkcje hotelowe.
Wartość inwestycji wynosi blisko 28 mln złotych, z czego 13 mln złotych to środki pochodzące z Samorządu Województwa Wielkopolskiego, a pozostała kwota z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Na naszych oczach stary pałac nabiera nowego blasku.