Sztukosłowiańskość
wideo: Rafał Cielek
Opublikowano:
8 czerwca 2021
Do 31 października 2021 w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie potrwa wystawa poświęcona słowiańszczyźnie w polskim malarstwie, rysunku i grafice od XIX wieku.
wideo: Rafał Cielek
Opublikowano:
8 czerwca 2021
Do 31 października 2021 w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie potrwa wystawa poświęcona słowiańszczyźnie w polskim malarstwie, rysunku i grafice od XIX wieku.
Sztukosłowiańskość” to retrospektywa i współczesne interpretacje słowiańskości w twórczości m.in. Wojciecha Gersona, Artura Grottgera, Witolda Pruszkowskiego, Włodzimierza Tetmajera, Ludwika Stasiaka, Zofii Stryjeńskiej, Mariana Wawrzenieckiego, Stanisława Jakubowskiego, Stefana Mrożewskiego, Franciszka Walczowskiego, Franciszka Frączka, Michała Byliny, Jerzego Przybyła, Hanny Doli czy Natalii Rex.
Obrzędy, zwyczaje, wierzenia, ludowość, kontakt z naturą, duchowość, magia i czary, bajeczna przeszłość, mitologia, legendy i podania, a może sceny historyczne z okresu pierwszych władców polskich – w czym przejawia się najdobitniej „słowiańskość” w sztuce i co znaczy, znaczyło przed dekadami i dzisiaj?
Zainteresowanie słowiańskim dziedzictwem wzrosło w XIX wieku, jeszcze silniej nawiązanie do tradycji słowiańskich zarysowało się w polskiej sztuce u progu XX wieku, zwłaszcza w dwudziestoleciu międzywojennym. Obecnie od kilkunastu lat widać ponowne ożywienie tej tematyki w sztukach plastycznych.
Wiele z prezentowanych prac można potraktować jako ilustracje (do dziejów, do legend, obyczajów ludowych), oddające indywidualny temperament twórców, postrzeganie słowiańskiej dawności, choć nie brak i aluzji do ówczesnej rzeczywistości.
Ekspozycja obejmuje kilka pokoleń twórców, są na wystawie dzieła twórców konsekwentnie eksplorujących tę tematykę, w słowiańskich korzeniach widzący siłę dla swej sztuki, ale są też prace, które wiążemy ze słowiańskością poprzez obrazowanie natury, przyrody czy legendarnej przeszłości Polski.
Na wystawie prezentowane są obrazy, rysunki, grafiki, także te zawarte w książkach – wypożyczone z wielu instytucji w kraju i ze zbiorów własnych – powstałe na przestrzeni ostatnich ponad 200 lat. Jest to obszerny wybór, ale jednak wybór, który może stać się punktem wyjścia, inspiracją do własnych poszukiwań słowiańskości w sztukach plastycznych.