fot. ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, obraz Juliana Fałata pt. "Śnieg"

Wielkopolskim szlakiem Fałata

Julian Fałat przeplatał swoje wielkie podróże odpoczynkiem na prowincji. W 1891 roku blisko dwa miesiące spędził u Ludwika Mycielskiego w Gałowie koło Szamotuł.

„Fałat dał 40 płócien, przeważnie akwarel, bajeczną namalowanych techniką. Widać z nich, że, czy to w rzuceniu wielkiej płaszczyzny w jednym tonie, czy wydobyciu kilkoma plamami barwnymi kontrastu i równocześnie harmonii, czy w oddaniu tak bajecznie odczutego przez niego śniegu, trudny ten sposób malowania najmniejszego nie sprawia mu kłopotu” – relacjonowano poznańską wystawę prac Juliana Fałata w kwietniu 1910 roku. Artysta kilka razy odwiedzał Wielkopolskę.

 

Dzieciństwo

Urodził się 30 lipca 1853 roku w Tuligłowach koło Lwowa (obecnie Ukraina). Był synem  Marianny i Kazimierza – wiejskiego organisty.

 

Jak wspominał w pamiętnikach, rodzice musieli dużo pracować, by wyżywić liczną rodzinę (w domu było pięcioro dzieci). Jako dziecko był nieco krnąbrny, posłany do szkoły w Lwowie kilka razy z niej uciekał.

„Wszyscy w domu uginali się bez szemrania pod surowością ojca, ja tylko jeden zacząłem się wyłamywać spod niej już od najwcześniejszych lat” – wspominał po latach w swych pamiętnikach.

Malarstwo

Julian od najmłodszych lat interesował się malowaniem. I to w domu rodzinnym miał pierwszy kontakt z farbami. Jego ojciec oprócz pracy w polu i grania na organach

 

Maria Luiza Comello de Stuckenfeld - żona artysty, Pamiętniki, Juliana Fałata, fot. Polona

Maria Luiza Comello de Stuckenfeld – żona artysty, Pamiętniki, Juliana Fałata, fot. Polona

„umiał malować krzyże, […] okna i drzwi do chat, a nawet pomalował jeden wózek dla siebie, a drugi dla swojego kuma. Farby, pędzle, szpachle, kamień do tarcia farb […] wszystko to znajdowało się w pomieszczeniu w przybudówce podniesionej tym sposobem do rangi pracowni malarskiej. W tej pracowni zacząłem podpatrywać tajemnice sztuki malarskiej […]. Ojciec przedsięwziął jednak odpowiednie środki celem zabezpieczenia tego sanktuarium przed moją samodzielną artystyczną działalnością […]; tak więc otwierając przede mną wrota sztuki, stworzono zarazem przeszkody, których mi życie później nie szczędziło”.

Studia i podróże za chlebem

Lata 1869–1871 to dla Fałata czas studiów w krakowskiej Szkole Rysunku i Malarstwa. Artysta żył biednie. Brakowało mu funduszy na zakup farb olejnych, dlatego malował akwarelami. W późniejszych latach dopracował te technikę do perfekcji i nawet mając środki, nie porzucił jej.

 

Po dwóch latach spędzonych w Krakowie wyjechał za chlebem w głąb Ukrainy, pracując głównie jako rysownik na wykopaliskach i dla architektów. Po pewnym czasie wrócił na studia, tym razem na politechnikę w Zurychu, jednak z braku pieniędzy musiał je porzucić.

Wyjechał w celach zarobkowych do Monachium, a stamtąd znów do Szwajcarii. Pracował głównie jako rysownik szwajcarskich kolei. W 1875 roku zapisał się na malarstwo w Monachijskiej Królewskiej Akademii Sztuki. Studia ukończył w 1880 roku, uzyskując brązowy medal.

Ludwik Mycielski, fot NAC

Ludwik Mycielski, fot NAC

Polowanie w Nieświeżu

Po studiach w bawarskiej akademii malarz osiadł na stałe w Warszawie, ale nie na długo. Od około 1884 roku ciągle podróżował – Włochy, Hiszpania, Francja, a rok później wspólnie z Edwardem Simmlarem ruszył w podróż dookoła świata. Zachwycił się zwłaszcza Japonią.

 

W 1886 roku na zaproszenie Radziwiłłów wziął udział w polowaniu w Nieświeżu (obecnie Białoruś), podczas którego poznał pruskiego cesarza Wilhelma II Hohenzollerna.

Myśliwskie obrazy („Naganka na polowaniu w Nieświeżu”) otworzyły mu drogę do stanowiska nadwornego malarza na berlińskim dworze, pracował tam przez blisko dekadę (do 1895 roku). W dalszym ciągu dużo podróżował.

Wielkopolska prowincja

Wielkie podróże malarz przeplatał czasami odpoczynkiem na prowincji. W 1891 roku blisko dwa miesiące spędził u Ludwika Mycielskiego w Gałowie (koło Szamotuł). W liście wysłanym stamtąd 26 maja pisał:

 

Pałac Kwileckich w Oporowie, fot. Polona

Pałac Kwileckich w Oporowie, fot. Polona

„Proszę przez miesiąc cały czerwiec i do połowy lipca adresować Uber Posen nach Samter per Grafen Mycielski in Gałowo Herr J. Fałat. Jeżeliby co sprzedane zostało, oto proszę również pieniądze przesłać w poznańskiej po wyżej naznaczonym adresem”.

 

Fałat odwiedzał zapewne okoliczne dwory. Na pewno gościł w Oporowie u Mieczysława i Marii Kwileckich. Ich córka Maria Żółtowska tak wspominała malarza w swych pamiętnikach:

 

„Kiedyś [Ludwik Mycielski] przywiózł Fałata, co na mnie zrobiło wielkie wrażenie – i rozmowa z nim – o naturze, o uroku błota czy śniegu, polowaniach, które tak świetnie malował – o tym, jak godzinami w lesie czy pod lasem czaił się i czatował, to na sarny czy jelenie, by je malować – bardzo mnie zajęła. – Na poczekaniu parę rzeczy naszkicował […]”.

 

W Poznaniu

Ośrodkiem życia malarza przez długi cały czas pozostawał Berlin. Jedna z pierwszych wizyt artysty w Poznaniu miała miejsce 15 października 1894 roku.

 

Mieczysław i Maria Kwileccy na tarasie pałacu w Oporowie, fot. Polona

Mieczysław i Maria Kwileccy na tarasie pałacu w Oporowie, fot. Polona

„[…] musiałem na jeden dzień dla interesów pojechać do Poznania i tu właśnie korzystam z tej chwilki, aby posłać ten liścik z prośbą o cierpliwość i trochę jeszcze”.

 

Po 1900 roku Fałat w Poznaniu gościł wiele razy. W 1910 zaprezentował czterdzieści obrazów. W 1917 roku uczestniczył w Wystawie doborowych dzieł malarstwa polskiego, zorganizowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu. Dwa lata później wystawiał w tutejszym Salonie Artystów. W 1921 u Cybulskiego w Salonie Sztuki, w 1926 na wystawie zorganizowanej przez Stowarzyszenie Artystów w Poznaniu, a w 1928 roku w Salonie Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych.

 

 

W czasie II wojny światowej zaginęły dwa obrazy Fałata znajdujące się w wielkopolskich kolekcjach – „Chłopiec z brzoskwiniami” ze zbiorów rogalińskich oraz „Chłop polski” będący własnością Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. W poznańskim Muzeum Narodowym można zobaczyć obraz artysty „Śnieg”.

W Bystrej

 

Po zakończeniu kariery dworskiego malarza Fałat w 1895 roku objął posadę dyrektora krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Wciąż sporo podróżował, a swoje prace wystawiał w kraju i za granicą. W 1900 roku krakowską szkołę przekształcono w akademię, a malarz dalej kierował uczelnią, co więcej, zatrudnił wielu wybitnych artystów – Wyspiańskiego, Wyczółkowskiego, Malczewskiego czy Axentowicza. W tym samym roku, w wieku czterdziestu siedmiu lat Fałat poślubił dwudziestojednoletnią  Włoszkę, Marię Luizę Comello de Stuckenfeld. Mieli troje dzieci – Helenę, Kazimierza, Lucjana. Dziesięć lat później od Idy Nehrlich kupił willę w miejscowości Bystra (woj. śląskie). Budynek (tzw. Fałatówka) przebudował w stylu secesyjno-modernistycznym. W 1910 roku po rezygnacji ze stanowiska rektora krakowskiej ASP przeprowadził się do Bystrej na stałe.

 

Jednak życie boleśnie go doświadczyło, najpierw w 1916 roku zmarła żona, a siedem lat później syn Lucjan. W latach 1919–1922 artysta mieszkał głównie w Toruniu. W 1923 roku powrócił do Bystrej, tam też spędził ostatnie lata swojego życia.

Zmarł 10 lipca 1929 roku. Jedną z jego ostatnich wystaw była Powszechna Wystawa Krajowa w Poznaniu (trwająca od 16 maja 1929), na której otrzymał Wielki Złoty Medal. Do dziś uznawany jest jednego z największych polskich akwarelistów.

 

„Ktoś powiedział, że każdego człowieka stać na napisanie jednej powieści własnego życia”  (Julian Fałat).

 

 

Literatura:

Maria Żółtowska, „Pamiętniki”, w Zbiorach Biblioteki Kórnickiej, za: Andrzej Kwilecki, „Ziemiaństwo wielkopolskie w kręgu arystokracji”, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2004

Julian Fałat, „Pamiętniki”, F. Hoesick, Warszawa 1935, Warszawa : J. Świętoński

„Świat: pismo tygodniowe ilustrowane poświęcone życiu społecznemu, literaturze i sztuce”, r. 5, nr 18 (30 IV), 1910

Maria Aleksandrowicz, „Fałat znany i nieznany”, t. 1, Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej, Bielsko-Biała 2003

Katalog doborowych dzieł malarstwa polskiego: wystawionych pod patronatem Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu przy Placu Wilhelmowskim 18 w domu frontowym na I piętrze, Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu, 1918

„Zdrój. Dwutygodnik poświęcony sztuce i kulturze umysłowej”, r. 1, t. 1, z. 5, 1917

Maria Aleksandrowicz, „Sukcesy artystyczne Juliana Fałata”, „Wystawnik” nr 2 (16), lipiec 2015,  Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej

http://www.dzielautracone.gov.pl/

„Utalentowane? − dzieci Juliana Fałata”, https://muzeum.bielsko.pl/en/zlap-kontakt-ze-sztuka/artykul/utalentowane-dzieci-juliana-falata

Kalendarium życia i twórczości Juliana Fałata, część V: Okres bystrzański https://muzeum.bielsko.pl/pl/ekspozycje-stale-falatowka/artykul/kalendarium-zycia-falata-cz5

Podziel się kulturą!
What’s your Reaction?
Ciekawe
Ciekawe
5
Świetne
Świetne
5
Smutne
Smutne
1
Komiczne
Komiczne
1
Oburzające
Oburzające
1
Dziwne
Dziwne
0