Humanistyka środowiskowa, czyli na krawędzi przyszłości
Opublikowano:
2 lipca 2024
Od:
Do:
Początek:
Koniec:
Seria „Humanistyka środowiskowa” wydawana przez Wojewódzką Bibliotekę Publiczną i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu przypomina filozoficzną ekspedycję do serca współczesnych dylematów ekologicznych. Każda pokazuje, jak głęboko w historii ludzkości, ekonomii i kulturze zakorzenione są nasze współczesne problemy z kryzysem klimatycznym.
Przejście od teoretycznych przemyśleń do praktycznego działania to kluczowy element dość wyjątkowej serii na rynku wydawniczym w ogóle. Książki tworzące „Humanistykę środowiskową”, mimo swojego głębokiego zakorzenienia w akademickiej refleksji, nie pozostają jedynie w sferze abstrakcji. Zamiast tego, stawiają przed czytelnikami i czytelniczkami konkretne wyzwania i pytania o to, jak można wpływać na rzeczywistość, przeciwdziałając kryzysom ekologicznym i społecznym, które coraz bardziej wpływają na nasze życie. W każdej z tych publikacji kryje się zaproszenie do zastanowienia się nad tym, jak każdy z nas, zarówno indywidualnie, jak i kolektywnie, może przyczynić się do lepszej przyszłości dla nas wszystkich.
Najnowsze tendencje w humanistyce
Weźmy na przykład „Antropocen czy kapitałocen? Natura, historia i kryzys kapitalizmu”, książkę zbiorową pod redakcją Jasona W. Moore’a w przekładzie K. Hoffmanna, P. Szaja i W. Szwebs. Kto by pomyślał, że historia ekonomii ma coś wspólnego z warunkami życia na Antarktydzie? Moore wraz z pozostałymi autorkami i autorami stawia tezy, które są kubłem zimnej wody – to, jak i za co kupujemy, ma bezpośredni wpływ na zmiany klimatyczne. Książka ta, przyjmując za punkt wyjścia koncept „Taniej Natury”, prowadzi nas przez meandry kapitalizmu aż po jego ekologiczne konsekwencje. Nie przebiera w słowach, pokazując, że nasze ekonomiczne wybory są głęboko zakorzenione w niszczeniu planety. Nie jest jednak wcale tak, że postawił tezę, że to pojedyncze wybory poszczególnych ludzi (mnie lub ciebie czytelniku i czytelniczko) są winne całemu złu. To jak to jest?
Antropocen, choć popularny termin, jest mylący, ponieważ skupia się na człowieku jako głównym sprawcy zmian na Ziemi, pomijając to, co Moore i jego współautorzy uznają za prawdziwą przyczynę degradacji ekologicznej: kapitalizm. System ów z natury dąży do ciągłego obniżania kosztów zasobów, co prowadzi, jak po równi pochyłej, do ekologicznego wyzysku planety.
Karen Barad, z kolei, w swojej książce „Spotkanie z wszechświatem w pół drogi” w przekładzie Sławomira Królaka, rozciąga granice nauk ścisłych, wprowadzając czytelników w świat, w którym fizyka kwantowa splata się z filozofią i feminizmem. Barad proponuje optykę, w której świat materii nie jest pasywny, ale aktywnie uczestniczy w tworzeniu rzeczywistości. Książkę Barad na gruncie anglosaskim docenia się za to, jak przekształca naukowe pojęcia w narzędzia do zrozumienia większych, filozoficznych pytań o to, jak my, jako społeczeństwo, organizujemy nasze życie i jak kształtujemy interakcje z otoczeniem. A takie rozłożenie akcentów rzuca wyzwanie tradycyjnym poglądom na separację nauk ścisłych od humanistyki. Teorie splątania materii ze znaczeniem przypominają tu filozoficzną wersję efektu motyla – każde nasze działanie, nawet najmniejsze, ma swoje konsekwencje w całym wszechświecie.
Prace Barad pokazują, jak ważne jest interdyscyplinarne podejście do badań, które uwzględnia nie tylko nauki ścisłe, ale również humanistyczne rozważania na temat etyki, społeczeństwa i środowiska. Jej teorie mają głębokie implikacje dla filozofii nauki oraz studiów nad środowiskiem, proponując nowe metody badawcze i nowatorskie rozwiązania dla trudnych problemów społecznych i ekologicznych.
Matthew Calarco w „Zoografiach. Kwestii zwierzęcej od Heideggera do Derridy” (przeł. P. Sadzik i P. Szaj) pyta z kolei – a co z naszymi mniejszymi braćmi, zwierzętami?
Czy naprawdę jesteśmy tak różni? Calarco przekracza granice międzygatunkowe, zmuszając nas do przemyśleń nad naszą zwierzęcą stroną natury. Autor zaznacza, że nasze etyczne podejście do zwierząt potrzebuje gruntownej rewizji. Sugeruje on, że powinniśmy rozważyć nie-ludzkich innych jako podmioty etyczne, które wymagają nowego rodzaju odpowiedzialności.
A „Jestem listotą” Donny J. Haraway? To książka, która jest bardziej rozmową niż monologiem. Haraway, w dialogu z Thyrzą Nichols Goodeve, zaprasza nas do świata, w którym ludzie i zwierzęta współistnieją w symbiotycznej harmonii. Haraway nie proponuje łatwych odpowiedzi, ale uczy nas, jak zadawać pytania, które mają znaczenie zarówno dla nas, jak i dla planety. W swoich pracach proponuje również alternatywne pojęcie „Chthulucenu”, sugerujące bardziej złożone i wzajemnie zależne relacje między różnymi formami życia na Ziemi. Haraway podkreśla, jak ważne jest zrozumienie złożoności, z jaką ludzkie działania wpływają na ekosystemy, i zachęca do myślenia o ludziach jako o jednym z wielu uczestników w sieci życia na Ziemi.
Edukacja jako narzędzie zmiany
Autorzy podkreślają, jak ważne jest szerzenie wiedzy na temat zrównoważonego rozwoju i ekologicznej odpowiedzialności. Znajomość faktów, ale przede wszystkim zrozumienie złożonych zależności między człowiekiem a środowiskiem, może inspirować do zmian w codziennym życiu, jak również wpłynąć na politykę środowiskową na szczeblach lokalnych i globalnych.
Kolejnym ważnym wątkiem jest rola nauk humanistycznych w rozwiązywaniu problemów ekologicznych. Jak pokazują prace z serii, humanistyka nie tylko może, ale powinna być aktywnym uczestnikiem w dialogu o przyszłości naszej planety. Analizując kulturowe, historyczne i etyczne aspekty problemów ekologicznych, nauki te dostarczają unikalnej perspektywy, która jest niezbędna do pełnego zrozumienia i skutecznego adresowania wyzwań, przed którymi stoi współczesny świat.
Czy warto?
Szczerze? Seria „Humanistyka Środowiskowa” to literacki eksperyment na granicy nauki i filozofii. Każda książka to wyzwanie intelektualne, które nie tylko uczy, ale i prowokuje do dyskusji i, mam nadzieję, do działania.
Czy to na forum akademickim, czy przy rodzinnej kolacji— każda z tych prowokuje do refleksji o tym, jak możemy żyć bardziej świadomie i odpowiedzialnie, dbając o naszą wspólną przyszłość. „Humanistyka Środowiskowa” pokazuje, że nauka i humanistyka nie tylko mogą, ale muszą iść ręka w rękę, aby odpowiedzieć na najbardziej palące wyzwania naszych czasów. Co więcej, te książki pokazują, jak ważne jest, aby każdy z nas uczestniczył w dialogu na temat przyszłości naszej planety — nie jako bierny obserwator, ale jako aktywny uczestnik zmian.
Nie jest to łatwa literatura, ale z pewnością jest to literatura niezbędna.
W tych trudnych czasach, kiedy wydaje się, że przyszłość świata stoi na krawędzi, serie takie jak ta przypominają, że mamy narzędzia, aby tę przyszłość kształtować — i to w sposób, który honoruje zarówno naszą planetę, jak i nasze miejsce na niej.