fot. z archiwum projektu

Historia dudami opowiedziana!

Czy istnieje niezawodny sposób na ożywienie historii? Mieszkańcy gminy Gniezno, Czerniejewo oraz Jarocin przekonali się o tym na własnej skórze.

Wielkopolska wieś wzorem dawnych czasów na nowo ugościła w swych progach wędrownych muzykantów, którzy niczym staropolscy dziadowie podzielili się z ludźmi opowieścią, śpiewem oraz co najważniejsze – tradycyjną muzyką.

 

Oto krótka historia o budowie symbiozy dwóch kultur – tej w drodze oraz tej od podstaw.

Obecne czasy coraz częściej generują nieoczywiste pytania. Nie omijają one również sfery szeroko pojmowanej przez nas kultury. Zjawisko to dotyczy zarówno osób młodego, jak i starszego pokolenia. Jedni mieszkają w mieście, drudzy na wsi. Ci dociekliwi mierzą się z licznymi zagwozdkami, które dyktowane są potrzebą zrozumienia tego, co stało się w ostatnich czasach z lokalną, rdzenną kulturą.

 

Gdzie zatraciła się natura spotkań, dlaczego zmianie uległy relacje międzyludzkie, dokąd zmierza dziś spontaniczna rozmowa, o ile do niej faktycznie dochodzi.

spotkanie w Lubochni

Idąc dalej zdają sobie oni sprawę, że istnieją do dziś czynniki, które perfekcyjnie zbliżały ludzi do siebie. To śpiew, taniec, muzyka, opowieści – wszystko, co towarzyszyło nam, Wielkopolanom od dawien dawna. Dlaczego więc odcięto nas od korzeni?

Pierwsze zderzenie z tradycją to spotkanie czegoś egzotycznego, dla niektórych wręcz ekscytującego swoją energią i żywiołowością. Następnym krokiem tego procesu jest chęć powrotu do tego, co nasze i rdzenne.

Pojawia się wtedy kolejna z cyklu zagwozdek: Jak najlepiej poznać historię własnych przodków? Gdzie należy poszukiwać autentycznej wielkopolskiej tożsamości? Po dogłębnych przemyśleniach niektórzy decydują, by wejść do bogatego świata tradycji. Z biegiem czasu zdają sobie oni sprawę, że z obranego kierunku ciężko już zawrócić.

 

    • Może zacznę grać na dudach?
    • Co gdybym zaczął tańczyć po tradycyjnemu?
    • Poszukam historii moich przodków.
    • Wybiorę się na następną potańcówkę!

 

Powyższy wątek nie jest wprowadzeniem, lecz efektem jednego z projektów, który zrealizowano w ramach programu Kultura w drodze – “Historia dudami opowiadana”.

Dudy na warsztat

W październiku i listopadzie br. w miejscowościach Lubochnia (gm. Gniezno), Pawłowo (gm. Czerniejewo) oraz Potarzyca (gm. Jarocin) odbyły się trzy wydarzenia muzyczno-warsztatowe o charakterze historyczno-dudziarskim.

Spotkania prowadzone przez Mikołaja Woźniaka, gnieźnieńskiego dudziarza, muzyka i popularyzatora historii wzbogacone były muzyką oraz gawędą jednego z kilku najbardziej autentycznych i doświadczonych mistrzów wielkopolskiej muzyki tradycyjnej – Tomasza Kicińskiego (Bukówiec Górny).

 

Każde z wydarzeń charakteryzowało się zróżnicowanym programem, którego głównym celem była edukacja dzieci i młodzieży oraz aktywizacja społeczności lokalnej w zakresie działań kulturalnych związanych z muzyką, tańcem oraz śpiewem wielkopolskiej wsi.

 

spotkanie w Lubochni

Ideą organizowanych spotkań było wytworzenie tzw. żywej sytuacji, w której uczestnicy obcują z kulturą muzyki i tańca najbliżej jak się da, w sposób luźny, nieskrępowany oraz swobodny. Wydarzenia prócz założeń artystyczno-warsztatowych umożliwiły również spotkanie towarzyskie, gdzie grono przyjaciół i miłośników folkloru połączyło swoje siły w muzyczno-tanecznych działaniach.

W gminie Jarocin odbyła się żywa lekcja historii połączona z warsztatami zabaw ludowych, w gminie Czerniejewo kameralny koncert muzyki tradycyjnej natomiast w gminie Gniezno tradycyjna potańcówka z dudami. Wszystkie wydarzenia umożliwiały uczestnikom obcowanie z niematerialnym dziedzictwem kulturowym. Unikatową sztukę staropolską, którą podczas spotkań zaprezentowali kontynuatorzy tradycji w całej Polsce uprawia jedynie kilkaset osób.

 

Tak oto dzieci w Potarzycy ujrzały instrumenty, o których w zdecydowanej większości nigdy w życiu nie słyszały.

 

Gdyby nie “Kultura w drodze” okazja tego typu najprawdopodobniej nie wydarzyłaby się zbyt prędko. Nauka dawnych zabaw ludowych pokazała, że dzieci dawniej potrafiły się znakomicie bawić, a oni dziwnym trafem bardzo szybko nauczyli się podstaw nauczanych zabaw.

Oprócz prezentacji dawnych instrumentów oraz nauki zabaw ludowych uczestnicy mieli okazję zobaczyć i usłyszeć ich niewiele starszych rówieśników, którzy z ogromnym powodzeniem kontynuują muzyczno-dudziarskie tradycje regionu.

spotkanie w Pawłowie

Kapela dudziarska wystąpiła w składzie: Jagoda Pawlak (skrzypce podwiązane) oraz Fryderyk Jankowski (dudy wielkopolskie). Głównym przesłaniem występu młodzieżowej kapeli dudziarskiej było zdanie: Jeżeli oni mogą, to może i wy spróbujecie? Głębokim zaskoczeniem okazał się fakt, iż Fryderyk własnoręcznie wykonał instrument, na którym zagrał.

 

Błysk w oku co niektórych był nader widoczny, a brawa nie miały końca.

Dla uczestników spotkania w Pawłowie duet muzyków tradycyjnych przygotował blisko godzinny program, podczas, którego zaprezentowano instrumenty towarzyszące wielkopolskiej ziemi od czasów średniowiecza, aż do XX wieku. Dzieci na moment znalazły się w baśniowym świecie dawnych dźwięków, dorośli natomiast zgłębiali tajniki ewolucji instrumentów na przestrzeni dziejów.

Potańcówka

Ostatnim wydarzeniem projektu była Tradycyjna potańcówka z dudami, która zgromadziła zarówno dzieci, młodzież, dorosłych, jak i seniorów. Nie zabrakło tańców, zabaw, śpiewu oraz wielogodzinnych rozmów. Wydarzenie spełniło funkcję edukacyjną, popularyzacyjną oraz towarzyską.

 

Odnowiło się poczucie wspólnoty, na twarzach królował długotrwały, szeroki uśmiech. Radość z przebywania razem przy tradycyjnych dźwiękach zdominowała sobotni wieczór.

Warto zaznaczyć, iż w ciągu ostatnich lat w regionie gnieźnieńskim odżywa ważny segment lokalnej historii oraz kultury. Jako dawniej, tak i dziś do tańca i zabawy przygrywają dudy, instrument związany z wielkopolską ziemią od czasów średniowiecza. Ludzie pod Gnieznem znów bawią się przy tradycyjnych dudziarskich dźwiękach, a spotkania przybrały wymiar wielopokoleniowy.

 

spotkanie w Pawłowie

Hasłem potańcówek organizowanych w podgnieźnieńskich wsiach od samego początku stało się zdanie: Zabawmy się tak jak drzewiej bywało!

Słowem podsumowania należy wspomnieć, iż część uczestników, czyli mieszkańców wschodniej Wielkopolski nie słyszała o dudach i skrzypcach, tańcu tradycyjnym czy powszechnie znanych pieśniach, które do dziś występują w mikroregionach Wielkopolski, którym udało się zachować swoje tradycje. Niedopuszczalnym jest by w świadomości ludzi, a przede wszystkim dzieci i młodzieży tożsamościowy fundament Wielkopolski był martwy.

Efektem zrealizowanego projektu jest krok, który został poczyniony w kierunku świadomościowej odnowy mieszkańców wschodniej Wielkopolski. Konkluzją natomiast jest fakt, iż cykliczność tego typu działań jest potrzebna bowiem miejscowości, gdzie zapomniano o własnej kulturze jest na mapie naszego regionu zbyt wiele.

 

Projekt “Historia dudami opowiada” zrealizowano w ramach programu “Kultura w drodze” przygotowanego przez Departament Kultury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. O innych projektach „Kultury w drodze” przeczytasz: tutaj

Podziel się kulturą!
What’s your Reaction?
Ciekawe
Ciekawe
3
Świetne
Świetne
1
Smutne
Smutne
0
Komiczne
Komiczne
0
Oburzające
Oburzające
0
Dziwne
Dziwne
0