Znalezione treści:

Maria łaski pełna

Marek S. Bochniarz

Mariiiia, Riiia, Mariiia! Nie zostawiaj mnie samego! Riiia! Jestem samotny! Gdzie idziesz? Jest nieziemska. Łamiesz mi serce! Kocham ją! Kochamy cię, Ria! Poetka! Poetka z piękną dupką! Wyjdź za nas wszystkich! Riiia!

Mogę odejść, gdy zechcę

Marek S. Bochniarz

"Szanowni państwo – otwieram dzisiejsze posiedzenie Rady Etyki. Serdecznie dziękuję państwu za tak liczne przybycie. Tym razem rada zebrała się z własnej inicjatywy. Chodzi mianowicie o następującą sprawę: pan Robert Gärtner, którego witam serdecznie, złożył w Narodowym Instytucie Leków wniosek o wydanie śmiertelnej dawki pentobarbitalu sodu."

Medyczna adaptacja „Konstelacji” w Teatrze Polskim

Marek Bochniarz

W spektaklu nie ma miejsca na choćby jedno słowo, które brzmiałoby autentycznie. Wszystko jest tu mielone do momentu, w którym stracimy wiarę w unikalność wypowiadanych przez nas słów. Roland i Marianne budują romans z bloków tekstu, topornych brył słów, dzięki którym emocje im podskoczą, albo wszystkie członki uwiędną.
D
Kontrast Wyłącz ruch