Mistrz Wyczółkowski
Opublikowano:
27 maja 2022
Od:
Do:
Początek:
Koniec:
Katedrami nad nami dzwonisz (W utopione dzwony spod wody) Szpiegu czarów i barw! Złodzieju każdej pogody! – pisał poznański prozaik Aleksander Janta-Połczyński o Leonie Wyczółkowskim w księdze pamiątkowej wydanej w Poznaniu w 80. rocznicę urodzin malarza.
W końcu lat dwudziestych XX wieku artysta przeprowadził się do Poznania, gdzie mieszkał cztery lata. Jego związki z Wielkopolską były jednak znacznie wcześniejsze.
Pomnik Słowackiego
Leon Wyczółkowski urodził się 24 kwietnia 1852 roku w Hucie Miastkowskiej (obecnie Zgórze, woj. mazowieckie). Był synem Maksymiliana Mateusza Wyczółkowskiego (1828–1861) i Antoniny z Falińskich (1833–1870). W latach 1869–1875 uczył się w Szkole Rysunkowej w Warszawie. Naukę kontynuował w Akademii Sztuk Pięknych w Monachium (1875–1876) i Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie (1877–1879) pod kierunkiem Jana Matejki.
W połowie września 1899 roku w majątku Miłosław należącym do Józefa Kościelskiego miała miejsce niezwykła uroczystość – odsłonięcie pierwszego na ziemiach polskich pomnika Juliusza Słowackiego.
„Już od paru dni zaczęli zjeżdżać się zaproszeni goście, tak, iż już w wigilię odsłonięcia pomnika, gdy wieczorem odbył się obiad, do stołu zasiadło około 40 osób, przybyłych z różnych stron […] książę Zdzisław Czartoryski z Sielca, Henryk Sienkiewicz, Włodzimierz Spasowicz, Marian Galewicz, Zygmunt Noskowski, Lucjan Rydel […], Karol Brzozowski, Wł. Marcinkowski […]”.
Na uroczystość przybyło łącznie około 300 gości z Berlina, Warszawy, Petersburga, Krakowa czy Lwowa. W tym czasie w Miłosławiu od kilku dni gościł już Wyczółkowski, który namalował pastelowy portret Józefa Kościelskiego. Była to zapewne pierwsza wizyta malarza na wielkopolskiej ziemi. Dwie dekady później Wyczółkowski przebywał w gościnie w majątku Kobylepole należącym do Mycielskich. Tutaj powstał m.in. rysunek „Wierzchołki sosen”. Co najmniej dwukrotnie artysta odwiedził Rogalin. W Muzeum Narodowym w Warszawie znajduje się kolekcja kilku rysunków przedstawiających rogalińskie dęby wykonanych przez artystę w majątku hr. Raczyńskiego w 1925 i 1926 roku.
Dworek w Gościeradzu
„Z podziwu godną wytrwałością kompletował Wyczółkowski, przez lata całe, swój cenny zbiór. Z podziwu godną ofiarnością Wyczółkowski, któregoś dnia, […] pozbył się swoich umiłowanych skarbów. Z królewskim iście gestem oddał wszystko, co zebrał, Muzeum Wielkopolskiemu w Poznaniu” – pisano w czasopiśmie „Wici Wielkopolskie” o darowiźnie malarza dla muzeum (dziś Muzeum Narodowego).
Na początku lat dwudziestych XX wieku artysta postanowił przekazać wielkopolskiej placówce bogatą kolekcję złożoną m.in. z ceramiki, tkanin, mebli i porcelany.
W zamian za zbiory otrzymał od poznańskiego Wydziału Krajowego środki, za które kupił resztówkę z dworkiem i parkiem w Gościeradzu (kujawsko-pomorskie).
Wyczółkowski pojawiał się także na wystawach w Wielkopolsce. Jego obrazy znalazły się m.in. na II Wystawie Grupy Artystycznej „Świt” w Poznaniu w 1922, wystawie w Salonie Sztuki przy poznańskim pl. Wolności w 1925 roku czy wystawie zorganizowanej w 1926 roku w Lesznie przez poznańskie Stowarzyszenie Artystów.
Teka Poznańska
Trzy lata później malarz jeszcze mocniej związał się z Wielkopolską. Rok 1929 był dla Poznania niezwykle ważny z uwagi na Powszechną Wystawę Krajową. Na targach spodziewano się tłumów odwiedzających z kraju i zagranicy.
„I dobrze się stało, że właśnie w okresie przedwystawowym zjechał do stolicy Wielkopolski jeden z najwybitniejszych przedstawicieli współczesnego malarstwa w Polsce, prof. Leon Wyczółkowski, i w swojej «Tece Poznańskiej» przedstawił z prawdą realistyczną a zarazem kunsztem artystycznym bodaj kilka z tych cennych «Klejnotów Poznania»” – donoszono w kwietniu tegoż roku w „Światowidzie”.
Władze miejskie z okazji targów zamówiły u artysty dziesięć obrazów ukazujących zabytki miejskie. W efekcie powstały prace przedstawiające ratusz poznański, jego wnętrza (Złotą Salę, kominek w gabinecie Cyryla Ratajskiego oraz Salę Odrodzenia), kościoły Katarzynek przy ul. Wronieckiej, Bożego Ciała przy Krakowskiej oraz Św. Jana Jerozolimskiego na Komandorii, pałac Działyńskich, budynek odwachu oraz Ostrów Tumski. Na Powszechnej Wystawie Krajowej malarz został odznaczony Wielkim Złotym Medalem. W grudniu tego samego roku wspólnie z żoną przeprowadzili się do Poznania.
80. urodziny
Mieszkanie Wyczółkowskich znajdowało się w kamienicy przy ówczesnej ulicy Rzepeckiego 27 (dzisiaj Kasprzaka). W Poznaniu 11 kwietnia 1932 roku artysta obchodził jubileusz 80. urodzin i jednocześnie 60-lecia pracy twórczej. „Jubileusz tym piękniejszy, że jubilat znajduje się w pełni sił twórczych, jest wiecznie młody i piękny w swych poczynaniach artystycznych” – odnotowano w „Dzienniku Poznańskim”.
O poznańskich obchodach urodzin artysty szeroko pisano nie tylko w wielkopolskiej prasie, ale także warszawskiej, katowickiej i krakowskiej, jak i zagranicznej. W związku z urodzinami artysty w salonie Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu zorganizowano wystawę jubileuszową pod patronatem wojewody poznańskiego Rogera Raczyńskiego. Władysław Marcinkowski wykonał plakietę z brązu z podobizną malarza.
Dwa lata później Wyczółkowski otrzymał posadę profesora na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, co wiązało się z przeprowadzką do stolicy. Tam też artysta zmarł 27 grudnia 1836 roku.
„Zakończył życie jeden z największych współczesnych malarzy polskich, pejzażysta – portrecista – grafik, operujący w sposób znakomity wszelkimi technikami od akwaforty do litografii włącznie, na którego pracach wychowało się̨ kilka pokoleń malarskich”– donoszono w „Kurierze Poznańskim” dwa dni później.
Artysta spoczął na cmentarzu parafialnym we wsi Wtelno (kujawsko-pomorskie). Siedem lat później zmarła jego żona Franciszka.
W Muzeum Narodowym w Poznaniu i w oddziale w Rogalinie możemy podziwiać obrazy Wyczółkowskiego, takie jak „Studium Starca”, „Morskie Oko z Czarnego Stawu”, „Autoportret”, „Portret Sulimy”, „Chrystus w Ogrójcu”, „Z Nosala”, „Z Tatr”, „Chrystus w Ogrójcu”. Malarz jest także patronem ulic w kilku wielkopolskich miastach, m.in. w Lesznie, Kaliszu, Swarzędzu, Mosinie, Śremie, Kępnie i Miłosławiu. Na kamienicy, przy ul. Kasprzaka, w której mieszkał, znajduje się pamiątkowa tablica.
Literatura:
Hilary Majkowski, „Wyczółkowski 1852–1932”, Poznań, „Polska Gazeta Introligatorska”, 1932
Stefan Pappe, „Leon Wyczółkowski. Księga pamiątkowa wydana w 80. rocznicę urodzin”, Poznań 1932
„Klejnoty z Poznania L. Wyczółkowskiego”, „Światowid” 1929, nr 18
„Kurier Poznański” 29.12.1936 nr 599
„Wielkopolanin” 24.08.1899 nr 192
„Tygodnik Ilustrowany” 1899, nr 39
Ferdynand Hoesick, „Odsłonięcie pomnika Słowackiego w Miłosławiu”, „Kraj” 1899, nr 37
Muzeum Pałac w Rogalinie, słowniki, Leon Wyczółkowski, https://rogalin.mnp.art.pl/MuseumDict/Author/?id=162
Cyfrowe Muzeum Narodowe w Warszawie, hasło: „Wyczółkowski, Rogalin”: https://cyfrowe.mnw.art.pl/pl/katalog?phrase=wycz%25C3%25B3%25C5%2582kowski%2520rogalin
Spis prac Wyczółkowskiego wywiezionych 3.03.1944 (Piotrkówko), http://wyczolkowski.pl/artykuly/48,588,?preview=Hk6
„Goniec Wielkopolski” nr 87 z 14.04.1922; nr 57 z 10.03.192; nr 240 z 17.10.1926 r.
Marian Turwid, „Dwór w Gościeradzu”, „Wici Wielkopolskie” 1934, nr 5
„Jubileusz Leona Wyczółkowskiego”, „Dziennik Poznański” nr 83 z 10.04.1932