rozmowa z Mają Jagielską
Najbardziej chodzi nam o „odczarowanie” poezji, żeby ludzie przestali ją postrzegać jako trochę pretensjonalną sztukę dla wybrańców. Na slamy w Gnieźnie przychodzi bardzo dużo młodych ludzi, licealistów, którzy po prostu nie mają co robić w piątek – mówi Maja Jagielska, animatorka kultury, członkini gnieźnieńskiego Stowarzyszenia Ośla Ławka.