No dobrze. Przyznaję się. Tekst ten chciałem napisać nieco później, za kilka dni. Niemniej, od razu po odwiedzeniu tytułowego wydarzenia na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich w deszczową jesienną sobotę, dokonałem obróbki i wyboru fotografii, które widziałbym jako prowadzące narrację tekstową.