Kto będzie płakał ostatni? W dystopijnej ruinie, w sypiących się wnętrzach poznańskiej galerii Domie, kolektyw Hydroza zadaje kilka istotnych pytań: o odpowiedzialność; o sposób, w jaki nastąpi ostateczny upadek istniejącego porządku i o wyobraźnię, która pozwoli znaleźć nowe, niezbędne nam sposoby rozumienia świata.