Każda rodzina ma jakieś swoje tajemnice. Czasami mogłyby stać się początkiem powieści kryminalnej lub thrillera. Kiedy zaczniesz je rozplątywać, robota nie będzie miała końca, bo zwykle jedne wątki prowadzą do innych – każdy jak wielka szafa; otwierasz drzwi, a stamtąd wypadają… „trupy”, niekoniecznie przysłowiowe.