Anna Kochnowicz-Kann

Sztuka i okolice: Raniewska wróciła na zawsze

Kiedy jesienią 2013 roku Izabella Cywińska rozpoczęła pracę nad „Wiśniowym sadem” (premiera 14.12.2013), nikt nie przypuszczał, że stanie się on jej duchowym testamentem, podobnie jak to było u Czechowa, bo przecież nikt wtedy nie wiedział, że to właściwie jej ostatnie spotkanie ze sceną (wyreżyserowała jeszcze tylko jedną sztukę – 18.12.2015 odbyła się premiera „…coś jeszcze musiało być” Hanny Krall w Teatrze Żydowskim w Warszawie). I właśnie tym spektaklem 25 marca 2024 roku Poznań oficjalnie ją pożegna jako twórczynię, ale jednocześnie powita jako patronkę teatru, który stworzyła – Teatru Nowego.

Aleksandra Kwiatkowska

Kolski Teatr Otwarty. Magia na scenie

Co łączy belfra, muzyka, menedżera, ekonomistkę, bibliotekarkę i kobietę biznesu? Teatr. W Kole od blisko dekady działa grupa zapaleńców, którzy swój wolny czas poświęcają wspólnej pasji. Grają, tańczą, a gdy trzeba, chwycą za pędzel albo młotek, a nawet nauczą się języka migowego. Oddani temu, co robią. – To jest zjawisko niebywałe, żeby w takiej małej miejscowości, jak Koło, działała grupa, która ma swój własny repertuar, wierną widownię i za każdym razem miejsca zajęte do ostatniego fotela – komentuje Radomir Piorun, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Kole.  

Anna Kochnowicz-Kann

Sztuka i okolice: A imię jego…

Marek S. Bochniarz

Dziś są twoje urodziny

D
Kontrast Wyłącz ruch